Omawiając ten temat należy podkreślić różną wrażliwość skórną u kobiet szczupłych i otyłych. Tkanka tłuszczowa usytuowana bezpośrednio pod skórą stanowi warstwę izolacyjną między zakończeniami nerwów czuciowych erotogennych a powierzchnią skóry. Co z tego wynika? Kobiety szczupłe, cienkoskóre są bardzo wrażliwe na wszelkiego rodzaju bodźce i często reagują bólem, gdy intensywność pieszczot, poklepywań, uszczypnięć czy ukąszeń miłosnych staje się zbyt energiczna. Optymalnymi dla nich pieszczotami jest muskanie, łaskotanie, bardzo delikatne pieszczoty opuszkami palców czy językiem. Natomiast gwałtowne pieszczoty i uściski, ssące pocałunki czy ukąszenia, powodują u nich uczucie dotkliwego bólu, który całkowicie wygasza wrażenia seksualne. Kobiety otyłe wymagają najczęściej tak zwanej mocnej ręki. Tu są mile widziane pieszczoty energiczne, solidne klapsy na okolice pośladków i ud, pieszczoty mięszące i uciskające, które pozwalają dosięgnąć i podrażnić zakończenie nerwowe ukryte pod tłuszczem. Niejednokrotnie obserwowałam krytyczne reakcje cienkoskórych kobiet, gdy spotykały się z opisami erotycznego klepania, poszczypy- wania i mięszenia narządów rodnych, podbrzusza i pośladków. I to mają być bodźce erotyczne? Czy pani doktor wie, jak to boli? Kiedy mój chłopak spróbował takich pieszczot, wszystkiego mi się odechciało.