Jeśli mężczyzna po usłyszeniu takiej uwagi nie zaprzeczy natychmiast, oburzony do głębi, stwierdzając: że na tamtej płaszcz w ogóle nie wyglądał na płaszcz, taką miała figurę;
- że tamta zupełnie nie znała takiej reakcji jak uśmiech;
- że tamta nie umiała powtórzyć nawet nazwy stolicy Polski;
- że tamta nie potrafiła nawet poprawnie powtórzyć nazwy „Francja”;
- że mówienie o temperamencie w wypadku tamtej byłoby wręcz profanacją tego słowa;
- że gdzie on miał oczy widząc ongiś nos tamtej;
- że porównywanie kroku tamtej z jej krokiem oznaczałoby porównywanie czołgu z motylem naraża się na to, że po nieograniczenie długim zakłóceniu jej spokoju kobieta sama mu to powie.
Mężczyzna nie pierwszy raz kochający ma prawo kokieteryjnie wyznać kobiecie na początku znajomości, że „wieczna jest tylko miłość”, po to, aby w dowolnie wybranym przez kobietę momencie zerwania znajomości przypomnieć sobie to wyznanie i powtórzyć je nowej partnerce nie pierwszej już miłości.