People Sitting on Gang Chairs

Sidney polak skuter

Sygnalizuje intelektualistka propozycją „może byśmy coś zjedli” jeśli miejscem spotkania jest restauracja, propozycją przejścia się na świeżym powietrzu jeśli miejscem spotkania jest bufet w czasie trwania jakiejś narady albo kongresu naukowego, lub propozycją zmiany tematu, jeśli miejscem spotkania jest bądź nasze mieszkanie, w którym oprócz nas i intelektualistki nie ma nikogo, bądź też mieszkanie intelektualistki w identycznej sytuacji. Propozycja zjedzenia czegoś opóźnia, co prawda, kochanie intelektualistki o następne cztery do sześciu kwadransów, niemniej krzepi ciało, zwłaszcza na wypadek, gdyby intelektualistka w następnych kwadransach jeszcze jakieś doświadczenia intelektualne sobie przypomniała. Propozycja przejścia się na świeżym powietrzu może opóźnić, co prawda, kochanie intelektualistki o następne dwa do czterech kwadransów, niemniej stwarza okazję do dotlenienia się, szczególnie ważnego przed każdym większym wysiłkiem intelektualnym. Propozycja zmiany tematu niczego już nie opóźnia. Jeśli tylko, w następnych kwadransach, lokalne warunki sprzyjają odkryciu wspólnie z intelektualistką nowego pierwiastka chemicznego, odkrywamy go. Jeśli sprzyjają obaleniu jakiegoś prawa naukowego, obalamy je. Jeśli jednak warunków do uszczęśliwienia świata nie mamy, w następnych kwadransach uszczęśliwiamy się z intelektualistką nawzajem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *