Częściej uprawia onanizm ten, kto ma wysokie napięcie seksualne, natomiast człowiek o małych potrzebach w tej dziedzinie nie uprawia go wcale albo raz na jakiś czas i z łatwością może z niego zrezygnować. Łatwo bowiem rezygnować z zaspokojenia potrzeb seksualnych takiemu, u którego są one niewielkie; natomiast człowiek o bardzo dużym temperamencie może mieć z tym trudności. Imperatyw seksualny, szczególnie u młodych mężczyzn, jest niesłychanie silny i zmusza do zaspokojenia go w jakiejś formie. Pacjent był zdumiony i stwierdził, że nie wszyscy jeszcze wiedzą, że jest to sprawa zupełnie nieszkodliwa, podobnie jak mimowolne polucje nocne. Zapytałam, czy próbował przestać?… Owszem, próbował, ale miał wtedy sny erotyczne każdej nocy. Nie tędy, to owędy dochodzi do rozładowania przy nadmiarze napięcia seksualnego. Trzeba przyznać, że w miarę rozmowy pacjent się zmieniał. Przestał dramatyzować sytuację, doszedł do wniosku, że właściwie to jest raczej atletą seksualnym i bardzo był z tego zadowolony. Tak, tak… przypomina mi się tu zdanie Saint Exupery’ego; — „Owoc, który gardzi którymkolwiek etapem wzrostu, nigdy nie dojrzeje” — chyba że trafi w porę do seksuologa!! Ale w czasie Exupery’ego nie było jeszcze — jak mi się wydaje — seksuologów.